Regionalne Strategie Innowacyjne są sprawdzoną formą rozwoju w Unii Europejskiej. W Polsce idea ta objęła już 11 województw, a Pomorskie należy do regionów w tym zakresie najbardziej zaawansowanych.
I Regionalne Forum Innowacyjne zgromadziło w Ratuszu Staromiejskim zarówno przedstawicieli uczelni i instytutów naukowych, jak i szefów firm oraz samorządowców. Marszałek Jan Kozłowski przedstawił założenia Regionalnej Strategii Innowacyjnej dla Pomorza (RISP), będącej szansą dynamizacji i unowocześnienia naszej gospodarki. Rektor Politechniki Gdańskiej, prof. Janusz Rachoń, poinformował zebranych o pracach Konsorcjum Wykonawczego RISP, które funkcjonuje w politechnice, podkreślając decydujące znaczenie innowacji technologicznych i organizacyjnych dla rozwoju. Niestety, Polska jest na dalekim miejscu w tym procesie. To wynik m.in. przeznaczania na badania naukowe sześciokrotnie mniejszej części PKB w porównaniu z krajami UE.
Dr inż. Jacek Jettmar, kierujący realizacją projektu Regionalnej Strategii Inwestycyjnej, omówił podejmowane i zamierzone działania dla stworzenia w naszym regionie społeczeństwa informacyjnego i gospodarki opartej na wiedzy i innowacyjności. Jednym z założeń RISP jest wdrożenie do 2006 roku przynajmniej w 10 proc. pomorskich firm nowych technologii i organizacji. Regionalna Strategia Innowacyjna ma stać się, a częściowo już jest, płaszczyzną oceny i wdrożenia projektów, których realizacja połączona będzie z wykorzystaniem Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
– W bazie danych Internetowego Systemu Ewidencji Kart Projektów Pomorza – powiedział „Głosowi” marszałek Jan Kozłowski – mamy około 250 przedsięwzięć w różnych stadiach opracowania. Na ich realizację potrzeba by było 3 razy więcej środków niż możemy uzyskać z funduszy europejskich. Niektóre z projektów mogą być już realizowane w przyszłym roku, np. budowa mostu przez Wisłę pod Kwidzynem, co będzie kosztowało 98 mln euro, czy dokończenie Trasy Kwiatkowskiego, kosztem 60 mln euro. 16 projektów dotyczy rozwoju bazy edukacyjnej, 34 związane są z turystyką.
– Do końca roku – dodaje rektor PG prof. Janusz Rachoń – chcemy uruchomić małą firmę uczelnianą, pracującą z zastosowaniem zaawansow=
anych technologii. Już obecnie 20 proc. absolwentów politechniki będzie swój start zawodowy rozpoczynać we własnych firmach; w przyszłości tylko połowa absolwentów będzie pracownikami najemnymi, pozostali staną się przedsiębiorcami, wdrażającymi nowe techniki.
Źródło: Głos Wybrzeża