Prywatyzacja Energi Gdańskiej Kompani Energetycznej, sytuacja branżowych związków zawodowych i podpisana w maju Zakładowa Umowa Zbiorowa Pracy dla Pracowników Energi to główne tematy poruszane podczas XXII Walnego Zebrania Delegatów Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Energi. W zebraniu uczestniczył prezes firmy Waldemar Bartelik.
– XXII Walne Zebranie Delegatów naszego związku jest przełomowe – stwierdził Lech Iwański przewodniczący MZZP EGKE. – Zamyka uroczystości XX-lecia powstania naszego związku a zarazem otwiera kolejny okres naszej działalności związkowej.
Delegaci pozytywnie ocenili podpisaną 30 maja nową Zakładową Umowę Zbiorową Pracy, działalność zarządu związku, wykonanie preliminarza budżetowego za ubiegły rok, działalność Społecznej Inspekcji Pracy, współpracę z zarządem firmy i innymi związkami. Zwrócono też uwagę, że bardzo dobrą decyzją zarządu Energi był powrót do festynu organizowanego z okazji Dnia Energetyka.
Na spotkaniu nie zabrakło też trudnych tematów. Jeden z nich poruszył Andrzej Skorulski przewodniczący Rady Wojewódzkiej OPZZ. Mówił o trudnej sytuacji związków branżowych, wynikającej ze złego systemu składek członkowskich. Drugi dotyczył organizacji związkowej funkcjonującej w Zakładzie Gdańskim Energi.
– Każdy z zakładów ma swoją organizację związkową – tłumaczy Lech Iwański. – Od pewnego czasu zaczęły nas dochodzić sygnały, że źle się dzieje w Zakładzie Gdańsk. Przedstawiciel, który został wybrany do zarządu związku nie uczestniczył w zebraniach, ruch związkowy na dobrą sprawę zamarł w tym zakładzie i to nas martwi. Trzeba to jak najszybciej uzdrowić, może trzeba tego człowieka wymienić. Na dobrą sprawę być członkiem zarządu, być pod ochroną jeszcze rok po zakończeniu kadencji i nie robić nic to jest nieuczciwe.
Tematem poruszanym zarówno przez związkowców jak i przez prezesa Waldemara Bartelika była prywatyzacja.
– Sądzę, że ta prywatyzacja 31 października przyjętą przez Ministerstwo Skarbu Państwa decyzją padnie i rozpoczniemy intensywne działania konsolidacyjne by ostatniego kwietnia być gotowy dnia do wejścia do UE – stwierdził Lech Iwański.
– Jeżeli minister skarbu zadecyduje, że oferta El-Dystrybucji jest nieatrakcyjna i nie będzie sprzedawał grupy G-8, mamy propozycję stworzenia grupy energetycznej północnej – od Koszalina do Białegostoku – powiedział „Głosowi” Waldemar Bartelik. – Byłby to pas północny dobrze połączony infrastrukturalnie. Także dobre stosunki biznesowe przemawiają za takim rozwiązaniem. Rozważane jest także dołączenie do tej grupy dystrybucyjnej poprzez powołanie spółki-córki producenta energii – czyli zakładu Dolna Odra.
Prezes informował związkowców także o tym, że rok finansowy zostanie zakończony dodatnim wynikiem i mówił o planach inwestycyjnych na przyszły rok.
Całe spotkanie przebiegało bardzo spokojnie.
– Na linii związki zawodowe – zarząd nie ma dwóch stron – stwierdził prezes Energi. – Łączy nas interes firmy, o który musimy wspólnie dbać. W Enerdze związki zawodowe są dla zarządu prawdziwym partnerem w budowaniu pomyślnej sytuacji firmy.
– Nasz związek dochował się ludzi, którzy myślą konstruktywnie, nie są pieniaczami, materiały na każde walne zebranie są wcześniej przygotowywane, członkowie są częściowo zapoznani z tematyką i dzięki temu na walnych zebraniach może się odbywać konstruktywna dyskusja – powiedział „Głosowi” przewodniczący MZZP EGKE. – Padają wnioski, które zmierzają do poprawy ewentualnych niedociągnięć.
Źródło: Głos Wybrzeża