Żeglowanie, czy to po wodach śródlądowych, czy też morskich, jest świetnym sposobem na spędzanie czasu. Mając odpowiednią wiedzę i umiejętności, można spokojnie organizować rejsy pod żaglami.
Pływanie może być niezapomnianą przygodą, jednakowo dla rodzin z dziećmi, grup przyjaciół, czy też doświadczonych żeglarzy, którzy nie jeden rejs już przeżyli. Każda wyprawa pod żaglami jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Nie tylko ze względu na pogodę oraz trasę rejsu, ale również ze względu na załogę i spotkanych po drodze ludzi.
Rzeczy, których nie może zabraknąć na jachcie
Do rejsu, tak jak do każdego innego wyjazdu, trzeba się dobrze przygotować. Podczas przygotowań należy uwzględnić nie tylko dobre spakowanie się, ale również przygotowanie jachtu, tak, żeby rejs był bezpieczny i komfortowy. Zanim wypłyniemy, konieczne jest sprawdzenie, czy na jachcie znajdują się wszystkie przedmioty, niezbędne do bezpiecznej żeglugi. Wśród nich nie może zabraknąć kamizelek ratunkowych.
Choć pływając po śródlądziu, najprawdopodobniej nie będziemy musieli mierzyć się z bardzo niesprzyjającymi warunkami pogodowymi, to nie da się przewidzieć, co nas spotka podczas rejsu. Dodatkowo należy mieć świadomość, że wypadki, choćby takie jak wypadnięcie za burtę z powodu poślizgnięcia się, od czasu do czasu się zdarzają. Dlatego, ze względów bezpieczeństwa, na jachcie muszą znaleźć się kamizelki ratunkowe w liczbie odpowiadającej liczbie członków załogi.
Pamiętaj, że przed wypłynięciem należy sprawdzić, jakiego rozmiaru kamizelki znajdują się na jachcie. Może się bowiem okazać, że konieczne jest wymienienie posiadanego wyposażenia, tak, by kapoki były dostosowane wielkością do członków załogi.
Oprócz kamizelek ratunkowych niezbędne są również odbijacze, odpowiedniej długości cumy oraz kotwica, które pozwolą na bezpieczne i skuteczne cumowanie. Przydatne będą także krawaty, czyli stosunkowo krótkie kawałki linek, służące do podwiązywania i mocowania.
Do wyposażenia, które zdecydowanie warto mieć, należą również zapasowe szekle, zatyczki i karabińczyki. Drobny osprzęt ma bowiem to do siebie, że od czasu do czasu znika w wodnych odmętach. Dla większego komfortu dobrze jest zabrać ze sobą dodatkowy kanister na paliwo. Dzięki temu, gdyby okazało się, że konieczne jest tankowanie, nie będzie konieczności awaryjnego szukania stacji benzynowej.
Pakując się na rejs…
Wybierając się na żagle, należy wziąć pod uwagę specyfikę wyjazdu. Podczas pakowania, dobrze jest wziąć ubrania zrobione z szybkoschnących materiałów. Jeżeli bowiem trafimy na niezbyt sprzyjającą pogodę, będzie nam ciężko wysuszyć mokrą odzież. Pakując się na żagle, warto wziąć sztormiak, spodnie sztormowe, buty do chodzenia w wodzie (przydadzą się np. podczas cumowania na dziko), czapkę, okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem. Należy pamiętać, że podczas bycia na wodzie, jesteśmy narażeni na działanie promieni słonecznych, odbijających się od wody. Dlatego, nawet jeżeli wydaje nam się, że nie jest bardzo gorąco, np. ze względu na wiatr, to należy pamiętać o ochronie przed promieniowaniem UV.