Siedziba słupskiej fabryki butów „Alka” ma zostać przeniesiona do Łodzi. – Nie będzie się to wiązać z żadnymi zwolnieniami. Nikt nie straci pracy – zapewnia Arkadiusz Skóra, dyrektor ds. organizacyjnych w firmie „But-S” z Łodzi, która jest właścicielem słupskiej „Alki”. – Po prostu siedziba „Alki” zarejestrowana będzie w Łodzi. Ułatwi to nam zarządzanie firmą. Uchwała w tej sprawie podjęta będzie na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy 15 grudnia.
Wieść o przeniesieniu siedziby „Alki” wywołała jednak wiele emocji wśród pracowników firmy. Wczoraj spotkali się oni z prezydentem Słupska Maciejem Kobylińskim. – Rozmowa dotyczyła niepokojów załogi. Prezydent spotka się w tej sprawie w przyszłym tygodniu z przedstawicielami firmy „But-S” – mówi Marek Sosnowski, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.
Choć pracy, jeśli wierzyć zapewnieniom, nikt nie straci, to mimo to straci budżet Słupska. Firmy odprowadzają bowiem podatek dochodowy do budżetu państwa tam, gdzie są zarejestrowane, a część pieiędzy wraca do samorządu.
Źródłó: Głos Słupski
